Wagary

Lupita

Ahh po dzisiejszym musze napisać o tym xD
Chodzicie na wagary??
Sami czy klasowo xD??
Opiszcie to xD
Jak chcecie moge wam napisać co nas dzisiaj spotkało Very Happy

mia_colucci

Ja jeszcze na wagarach nigdy nie byłam ( to znaczy na takich , co nie wiedza rodzice)

Roberta

Ja też nie xD
Ani raz.

Lupi, mów ;D

Lupita

^^ nie noo...SZOK Oo
Ok yhym yhym więc:
Z samego rana postanowiliśmy z klasą ze zwiejemy z lekcji techniki bo będzie pytać całą godzinę z przepisów ruchu drogowego..
Ale jak to wiadomo 24 osoby nie może być zgodne zawsze znajdzie się jakieś "ale"
kiedy przekonalismy reszte biegłam za dziewczynami w stronę cmętarza (jest na przeciwko sqL) ale okazało się ze jest nas aby....3!;/ reszte strach obleciał xD no to nazot do szkoły.
Pózniej krótka gadka i wszyscy mykneliśmy w stronę sąsiedniej wsi xD
Po błocku (miałam białe buty ale to szczegół xD) rosie....biegliśmy jak głupki xDsamochody trąbiły xP, chłopaki pogubili sciągi i...buty;P(nie pytajcie jak xP) Laughing

Kiedy znalezlismy dogodne miejsce spoczynku (tak nam się zdawało)-pole. Cool

zauważył nas własciciel owej ziemi. I dostaliśmy porządny ochrzan ;/ Embarassed

Musielimy wrócić do sQl...razem z tym kolesiem;// złożył skarge (do wychowawacy) a wychowawca..postawił wszystkim po daszku i uwadzei jeszcze wezwał rodziców ;x Evil or Very Mad

uhh^^ rozpisałam się ^^ moge wam napisać tresc tej uwagi ;D haha boki zrywać ;P

Roberta

Łojej. ^
xD
Ekstriiiim wagary xD
Pisaj. ^ xD ceeem się po śmiać.

Lupita

Nie bedzie to tak samo ale :
" Klasa II a wagaruje i niszczy cudze mienie " xD wiem załosne ^^ ;P ale normalnie widok chłopaków w podartych butach i dziewczyn całych w trawie był nie zapomniany xD

Roberta

Niezła uwaga xD
No ba. Ciekawe co się pomyśleli w szkole jak was widzieli xD :hahaha:

Lupita

ahaha wole nie mysleć xD ja nie lepiej wyglądałam ;P

Roberta

MarĆ

ja byłam w I gim xD chyba będę żałować do końca zycia.;/

Roberta

Czemuż?

Ja tam nie chodzę na wagary xD i nie chodziłam.

MarĆ

Chłopaki mieli zawody w piłkę nożną na stadionie niedaleko.
To my chciałyśmy sobie pójść i pooglądać xD :sex:
No poszłyśmy. Wfista nas zatrzymał na drodze i krzyczał, że jak wejdziemy na stadion to zadzwoni po dyrę. I że mamy iść na lekcje. My taaacy wystrachani. Wróciłyśmy i siedziałyśmy pod sklepem. W końcu nam się znudziło i poszłyśmy do szkoły. Tam afera.! Do domów dzwonili pytać gdzie są dzieci i dlaczego nie w szkole. xDD Chcieli nas rozstrzelać normalnie xD
I moja mama wtedy zabrała mi fona na miesiąc ale oddała po 8 dniach xD Bo byłam grzeczna^ xD

Roberta

Wow.
Jaka akcja.

MarĆ

wez nawet mi nie przypominaj... :boisie: